W 1977 pada decyzja na uruchomienie fabryki, która będzie produkowała małe samochody przy współpracy z francuską firmą Citroen. W 1981 zakład opuszcza pierwszy Oltic zmontowany na częściach dostarczonych z Francji, rok później zaczęła się seryjna produkcja. Plany firmy były ambitne ale warunki polityczne i słabo wyszkolona grupa robotników przyczyniła się do produkcji tandetnego samochodu. Aż do roku 1989 roku części przywożone z Francji stanowiły 60%. W 1994 roku firma zaczęła współpracę z Daewoo, tworząc spółkę Rodae, która wprowadziła małą modernizację. W 1996 roku firma ogłosiła zakończenie 14 letniej produkcji Oltica. Samochód ten był rzadkością na polskim rynku z powodu przemian politycznych oraz wysokich cen części zamiennych. Jednostka zastosowana w pojeździe była w miarę dynamiczna ale trwałość silnika wynosiła parę tysięcy kilometrów.
O modelu:
Jest on nie za wielki ale urokliwy. Na swoją obronę ma srebrne felgi, które całkiem pasują do tego kształtu nadwozia. Samochód został pomalowany na kolor przypominający turkusowy. Mój Oltic zgubił lusterko przeszło 2 lata temu. Następnie niedoświadczony przykleiłem je nie fortunie klejem "kropelką" i pozostał ślad na szybie bocznej. Potem znów się obił i stracił je na dobre. Logo firmy wraz z logotypami na tyle pojazdu są opracowane na wysokim poziomie ale nie do przesady. Następnym atutem pojazdu jest "oszklenie'' w 100%, więc kurz nie dociera do wnętrza pojazdu. Ładnie też wykonano tylne lampy, są one poprzecinane wzdłuż i wrzesz małymi kwadracikami. Jedyną rzeczą, która nie powinna być tak zrobiona to migacze na przednim błotniku. Migacz jest wypukły punkt pomalowany na pomarańczowo ale jakoś niechlujnie (farba nie zajmuje całej powierzchni).
Dane produkcyjne:
Miejsce produkcji: Krajowa, Rumunia
Lata produkcji: 1982-1996
Klasa auta: B
Dane techniczne:
Silnik: benzynowy, czterocylindrowy, o pojemności 1129 ccm
Prędkość maksymalna: 150 km/h
Zużycie paliwa: około 8 l/100 km
Moc: 57 KM
Masa własna: 875 kg
Wymiary: długość - 3732 mm, szerokość - 1538 mm, wysokość - 1430 mm
W skrócie:
Mój model jest tak poskładany jak wyrób z Krajowej. W moim odpadło lusterko a w prawdziwym Olticu strach by pomyśleć. W sumie ma więcej zalet niż wad ale brak ofert w naszym kraju przekłada się na dość egzotyczny i nieznany wyrób więc chyba "mało obeznany" kolekcjoner pewnie nie kupił sobie wyrobu z Chin myśląc, że to jakiś zachodni samochód (myślę o kolekcjonerach zbierających modeliki z krajów RWPG).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz